Na celowniku: napoje energetyczne
Popularność napojów energetyzujących w dzisiejszych czasach jest wielka. Kampanie marketingowe promujące owe specyfiki objęły już niemal cały świat. Ale czy wszyscy są świadomi niebezpieczeństw, mogących wynikać ze spożywania tego typu produktów? Podczas gdy, oprócz kolorowych obrazków, na puszce takiego napoju nie ma żadnych informacji o przeciwwskazaniach?
Napoje energetyzujące mają zwiększać wydolność, wytrzymałość, podwyższać zdolność koncentracji i dodawać energii. Stosowane są przed i w czasie intensywnego wysiłku fizycznego, podczas wykonywania różnego rodzaju pracy umysłowej, głównie w celu pobudzenia. Znalazły one zastosowanie wśród wielu ludzi począwszy od sportowców kończąc na pracownikach biurowych.
Jednak istnieje też druga strona medalu…Regularne spożywanie napojów energetycznych zwiększa ryzyko wystąpienia chorób nerwowych i nadmiernej agresji. Ponadto może powodować zaburzenia przepływu krwi oraz zmniejszenie wrażliwości na insulinę, co wpływa na gospodarkę węglowodanową organizmu i w konsekwencji prowadzi do cukrzycy. Są niewskazane dla osób z nadciśnieniem tętniczym oraz chorującym na serce. Napoje energetyzujące nie są również zalecane kobietom w ciąży, matkom karmiącym oraz dzieciom do 15 roku życia. Zawarty w napojach inozytol może pogorszyć wchłanianie wapnia, ponieważ substancja ta podwyższa poziom fosforu w organizmie. Częste są również problemy ze snem, co przekłada się na deficyt energii.
Dania i Francja wycofały ze swojego rynku słynnego ‘red bulla’ ze względu na zawartość w napoju, produktu chemicznego – GLUCURONOLACTONE. Jest to środek, który został wyprodukowany przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych. Stosowany był w celu zwalczania stresu wojennego wśród żołnierzy walczących w Wietnamie. Skutki uboczne okazały się tak niszczycielskie, że został wycofany ze względu na wysoki wskaźnik migren, guzów mózgu i chorób wątroby u stosujących go żołnierzy.
Podsumowując:
Regularnie, nadmierne spożywanie napojów energetyzujących może zapewnić nam szereg niepożądanych objawów: poczynając od bólu głowy, nadmiernej agresji, kończąc na poważniejszych schorzeniach typu: cukrzyca. Ponadto napoje te są silnie uzależniające, dlatego ciężko jest zachować umiar w ich spożywaniu. W składzie możemy znaleźć wiele konserwantów z grupy 'E’ oraz sztucznych barwników. Tak więc, stosowanie 'energetyków’ nie jest i na pewno nie będzie zabiegiem pro-zdrowotnym. Jeżeli szukamy pobudzenia, najlepiej sięgnąć po naturalne środki np. kawa lub zielona herbata.