Biały? Brązowy? Nierafinowany?
Efektem rafinacji jest najpowszechniejszy rodzaj cukru – biały. Może on być wytwarzany zarówno z trzciny jak i z buraków cukrowych. Nie zawiera ŻADNYCH wartości odżywczych. Co więcej – produkt końcowy w celu uzyskania trwałości „wzbogaca” się o różne związki chemiczne, np. dwutlenek siarki, kwas fosforowy czy kwas mrówkowy. Tymczasem do słodzenia można wykorzystać także brązowe nierafinowane kryształki cukru, którego produkcję zakończono przed rozpoczęciem rafinacji.
Tutaj należy jeszcze odróżnić cukier brązowy od nierafinowanego, który jest produkowany poprzez dodanie barwników: głównie melasy, do zwykłego białego cukru buraczanego. Taki ‘udawany’ brązowy cukier można nawet zrobić sobie samemu w domu. W sklepie kusi nieświadomych konsumentów kolorem oraz jest postrzegany mylnie jako ‘zdrowszy’. Dlatego zachęcam do czytania etykiet produktów.
Natomiast cukier trzcinowy nierafinowany poprzez pominięcie procesu oczyszczenia zawiera m.in. żelazo, magnes, potas, wapń. Porównując, przeciętna zawartość potasu w białych cukrach to około 30ppm, w cukrach nierafinowanych od 100-1200ppm.
Jednak nie jest on produktem mniej kalorycznym.
100g cukru nierafinowanego zawiera ok. 373 kcal;
100g cukru białego ok. 396 kcal.
A Wy czego używacie do słodzenia? Proponuje w ogóle nie słodzić